Zaprawa ciepłochłonna
Może to wymagać zmian w projekcie, dlatego zanim po to sięgnijmy zobaczmy czy się nie opłaca polepszyć, jakość spoin. Weźmy pod lupę mur z pustaków o grubości 38 cm, zaprawa ciepłochłonna może mieć współczynnik przenikania ciepła 0, 35 ale na zaprawie zwykłej ta wartość może już wynosić 0,4. Każdy powie koszty, koszty zobaczmy, zatem ile zaprawy idzie na wymurowanie jednego metra muru. Zależy to przede wszystkim od dwóch czynników, po pierwsze wymiarów elementów i grubości spoin. Im mniejsze elementy tym więcej będzie potrzeba spoin. Ważne też jest to czy wypełniamy spoiną tylko poziomo czy tez pionowo. Kolejna sprawa to gładkość elementów im jest ona większa tym cieńsze mogą być spoiny. W ścianie z pustaka Max o grubości 28, 8 cm zużyjemy średnio 0, 0384 m3 na jeden metr kwadratowy muru. Jeśli będziemy stawiali ścianę z pustaków porotherm to zużycie zaprawy wyniesie 0,0061 na metr kwadratowy. Czy zaprawa ciepłochłonna naprawdę ma same plusy? Otóż nie, bowiem ma ona gorsze właściwości wytrzymałościowe. Taka sytuacja wynika z tego, że w takiej zaprawie znajduje siew wspomniany wcześniej perlit, który zmniejsza tęgość mieszanki. Producenci twierdza, że dobra zaprawa to taka, która jest elastyczna i ma dobrą wytrzymałość. Jeśli chodzi o wykonawców to oni z kolei twierdzą, że dobra zaprawa to taka, która ma dobra przyczepność. Nic dziwnego, bowiem w ten sposób prace idą szybciej. Zaprawy zawierające perlit są średnio czterokrotnie cieplejsze od tych tradycyjnych. Dlatego stosowanie ich jest jak najbardziej wskazane w budynkach, które są nastawione na oszczędność energii. Jeśli chodzi o sposób murowania taka zaprawą to nie rożni się on od tradycyjnego. Najlepiej jak temperatura była by między 5 a 30 stopni. Zaprawę miesza się z woda według zaleceń producenta, które są na opakowaniu. Można to zrobić w betoniarce lub w wiadrze przy użyciu mieszarki i wiertarki elektrycznej. Zaprawa nie powinna stać urobiona zbyt długo, należy ja koniecznie wykorzystać w ciągu godziny maksymalnie dwóch. Producenci przestrzegają przed dodawaniem do mieszane jakiś dodatkowych środków, nie jest to wskazane. Bloczki czyścimy z kurzu a jeśli jest gorąco to można je dodatkowo zwilżyć by nie ciągnęły wilgoci z zaprawy. Mieszankę nakładamy na bloczki na całą powierzchnię i dociskamy tak by miała odpowiednia grubość. Jeśli wyjdzie jakiś nadmiar spomiędzy bloczków to zbieramy go by nie dopuścić do stwardnienia.
